Jak każda mama muszę gotować. No nie ma od tego ucieczki
(próbowałam). Największy mój problem polega na tym, że ja cholernie nie
lubię gotować. Jeść owszem jednak proces przyrządzania potraw jest dla
mnie nudny jak flaki z olejem i nie rozumiem tego bumu na gotowanie.
Wszyscy
gotują. W telewizji co rusz trafić można na program gdzie przyrządzane
są potrawy ze składników których nazwy powtórzyć nie jestem w stanie a
co dopiero wiedzieć gdzie je mam kupić.
Nie
zdecydowanie jeżeli ktoś liczy na to, że znajdzie tu przepisy na dania
modne, egzotyczne i oryginalne to się zawiedzie. Z racji lenistwa
permanentnego wrodzonego jedynie co w tym miejscu możecie znaleźć to
sposoby jak szybko, bezboleśnie i po najmniejszej linii oporu
przyrządzić obiad. Obiady dla takich leniwych mam jak ja. Niekoniecznie
zdrowe (tak blog o bieganiu i o zdrowym jedzeniu ani słowa - ewenement)
bo o zdrowym jedzeniu blogów są tysiące. Jedzenie szybkie i pożywne.
Często też tanie które smakuje zarówno dorosłym (mąż nie narzeka) jak i
dzieciom - przynajmniej mojemu ;)
a ja tam lubię pichcić:D
OdpowiedzUsuń